"Godzilla II: Król potworów"

Pora na prawdziwy hit kinowy – „Godzilla II. Król Potworów”.

Pewnie większość osób kojarzy kim lub czym był Godzilla, aczkolwiek druga odsłona tego filmu to już prawdziwy miszmasz i całkowicie różni się od poprzedniej części. W tej produkcji dowiadujemy się, że wyżej wymieniona postać nie była jedynym potworem na naszej planecie. Co więcej, był też godny przeciwnik, który na celu miał unicestwienie wszystkich gatunków – w tym oczywiście nas. Jak możecie się domyślać, doszło do epickiej walki o miano władcy Ziemi.

Teraz może krótko o filmie. Fabuła moim zdaniem zdecydowanie lepsza od pierwszej części. Bardziej trzymała w napięciu, pozwalała widzowi na to, aby nasza wyobraźnia wpływała na całą produkcję. Kolejnym wielkim plusem są efekty Si-Fi. Od samego początku można zauważyć, że ogromna fortuna została wydana na takie dzieło. Sceny walki, potwory, krajobraz – to wszystko wyglądało, jakby działo się naprawdę. Oprócz tego do filmu zostały włączone motywy związane ze starożytnością – choć uważam, że zahacza to już nawet o mitologię. Staram się bardzo ogólnikowo wszystko przedstawiać, gdyż nie chcę zdradzać zbyt wielu szczegółów. Zachęcam do obejrzenia i wysunięcia własnych wniosków. Moja ocena 7/10