"Rodziny się nie wybiera"
- Dawid Krzewiński
- 28 sie 2019
- 1 minut(y) czytania
Przyszła pora na ostatnią recenzję dzisiejszego dnia. Tym razem komedia francuska o tytule: "Rodziny się nie wybiera".
Film opowiada historię projektanta wnętrz, który nie przyznaje się do własnej rodziny ze wsi. Potrącony przez swojego teścia dostaje amnezji. Po wybudzeniu w szpitalu wydaje mu się, że jest nastolatkiem mieszkającym w rodzinnym domu.
Komedie francuskie już od dobrych paru lat pokazują, że kręcone są na wysokim poziomie. Ten film jak najbardziej do nich należy. Świadczyć o tym może fakt, że Dany Boon francuski aktor komediowy pełni w tym filmie główną rolę, a także nawet jest reżyserem tej produkcji.
Poza tym film jest bardzo zabawny, fabuła spójna, gra aktorska na dobrym poziomie. Dodatkowo pośmiać się można z dialektu regionalnego, który jest nieodłącznym elementem całego filmu. Jak dla mnie strzał w dziesiątkę i by choć trochę przybliżyć Wam poziom żartu w filmie zacytuję pewnego internautę: "Fajniuśkie to filmidło z tego Paryżewa. Ale żech się uśmioł ąz mie flaki rozboliły". Film jak najbardziej godny polecenia do obejrzenia całą rodziną. Moja ocena 7,5/10

Comments